Wróciłem z imprezy i co najlesze zamiast o niej nie myśleć to coraz bardziej wracam myślami.. Nie wiem co miałbym zrobić by wszystko nabrało sens myślisz że ja nie cierpie szkoda że odpowiedz jest dość inna od tej którą Ty uważasz za słuszną.. To dość głupie że pozwoliłem sobie na miłosne uniesienie co do osoby dla której nie istnieje.. Czuje się jak idealny człowiek który nie ma prawa popełnić żadnego błędu.. Szkoda że sam się za ideała nie uważam i zawsze mówiłem że jeszcze daleko mi do niego.. Jedyne co mogę Ci powiedzieć to że nie sprawia mi żadnej przyjemności to że cierpisz i co najgorsze mógłym pogodzić sie z tym że nic nie znaczę dla możliwości by mieć Cię blisko.. Może upadam na dno ale chyba dlatego  że tak krótko tu byłaś a udało Ci się pokręcić każdą moją myśl tak że sam już nic nie wiem.. Kocham Cię dziewczyno i szkoda że nie dasz mi możliwości udowodnienia tego że coś musiało się stać co mnie zmieni i otworzy mi oczy tak że więcej nie zranie nikogo a tym bardziej Ciebie.. Kładę się z myśla o Tobie budzę się i patrzę w telefon licząc na to że napiszesz mi głupiego smsa z którego wyczytam że jednak coś dla Ciebie znaczę i stanę tak na głowię byś nie wiedziała co to łza.. Myślisz że mi nie znudził się ten stan kiedy z bliską mi osoba nie mogę normalnie szczerze pogadać lecz prowdzę jakieś napięcie.. Kocham Cię Paulina i na Tobie zakończyła się prawdziwa miłość bo Ty masz w sobie jakiś magiczny urok co sprawia że jedna chwila a ja staje Ci się posłuszny i tylko jedno słowo a padam do Twoich stóp.. Myśl co chcesz ale w Tobie jedynie jestem naprawdę zakochany i na zawsze.. Załuje i tęsknie.. Dobranoc.. Czyba wszystko na czym mi zależy runęło i zrównało się z zmienią.. Im dłużej siebie okłamuje tym bardziej czuje że coś wewnątrz mnie wyżera..