photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 8 SIERPNIA 2011
158
Dodano: 8 SIERPNIA 2011

Elo. Jest mało czytelników tej książki. Więc przez ostatnie dni mnie tu nie było, a nie mam czasu zeby polecać tej książki . Przepraszam i pozdrawiam. 

 

 

 

Nadszedł dzień wyjścia ze szpitala. Przyjechali po nas rodzice Ady. Mieli dużego, rodzinnego "wana", więc zabraliśmy sie wszyscy. Jechaliśmy do domu mojej matki. Byliśmy tam po 3 godzinach. Rodzice mojej "miłóśći" zostali zaproszeni na obiad przez moją mamę. Wiedzieli już o niej wszystko. O ostatnich trudnych sytuacjach i o tym jaką dobrą kobietą jest moja mama. Za to oni mówili o sobie mało, lecz po długim dniu rozmów poznaliśmy się. 

 Rodzice Adrianny pojechali do domu o 23:30. My zatem poszliśmy spać, ponieważ o siódmej rano planowaliśmy wrócić do domu. Mama miała przyjechać za tydzień do sowjego nowego mieszkania. 

 Nadszedł ranek. Pożegnaliśmy się z mamą. Wyruszyliśmy o 8:00, bo oczywiście mama nie chciała nas wypuścić. Ada miała się do mnie przeprowadzić. Bardzo cieszyliśmy się z teog powodu. Mama zamieszka w jej starym mieszkaniu. 

 Byliśmy w Warszawie o 11:00. Ada wróciła do swojej pracy. Ja posprzątałem dom i przygotowałem go na przyprowadzkę Ady. Kiedy wysprzątałem go całego zadzwonił do mnie telefon. Był to szef z firmy Ady. Znałem go, gdyż staram się tam o stanowisko jako kierownik wydziału handlowego. Powiedział mi, że Ada kazała mi przekazać, że nie będzie jej w domu na noc. Musiała pilnie wyjechać. Zjawił się w firmie jej były. Czegoś od niej chce. Zadzwoniłem szybko do Ady. Powiedziała, że jednak będzie o 17:00. Zapytałem co się dzieje. Rzekła tylko, że porozmawiamy w domu. Niecierpliwiłem się aż do 17:30. Wted do domu wpadła zapłakana Adziulka.

Była w fatalnym stanie. Nie wiedziałem co się dzieje. Usiadłęm koło niej. Opowiedziała mi wszystko. Chodziło jej byłemu o to, że chce ją wykorzystać. Kiedyś jab była z nim na jego urodzinach w clubie nocnym, upiła się. Tańczyła w bikini. On to nagrał. teraz chce od niej 20 tysięcy, aby nie pokazał tego jej rodzicom, ani nikomu innemu. Ada to dobra dziewczyna. Była strasznie załamana. 

Miała pieniądze. Ja też miałem, ale jej nie chodziło o to. Tylko o to jakim on sał się bydlakiem!

Informacje o xsimplyxlivex


Inni użytkownicy: ilevenmagjas02janek439nfdsoasazeazejoaoamarbixokarolinahereloljusttoseeyourpicsania92k


Inni zdjęcia: ** szarooka9325Nic chasienkaUrlop szarooka9325:) dorcia2700Feelings pamietnikpotwora1519 akcentovaSoczki i piwko. ezekh114:) tezawszezle;) virgo123Komnata grobowa bluebird11