Jedno miejsce, wiele wspomnień.
Znaczysz dla mnie mniej więcej tyle, co wszystko.
Wtedy odpuściłeś. Pamiętasz? A teraz co robisz? Pożerasz mnie wzrokiem. Ale wiesz co? Teraz to ja mam to gdzieś.
I ten cholerny brak odwagi, żeby z Tobą szczerze pogadać o tym co czuję.
Jestem na etapie chcenia wszystkiego, czego nie mogę mieć.
Żyjemy w czasach satysfakcji, kruchej więzi, i modnej empatii.
To jak jest aktualnie? Kochasz, nie znasz, nienawidzisz? Poinformuj mnie, bo już się połapać nie mogę.
I nigdy nie pragnęłam nikogo tak bardzo, jak w tym momencie pragnę Ciebie.
I nie mów mi że to normalne, to się powoli zmienia w pierdoloną obsesję na twoim punkcie.
Bądź sobą, a nie tanią, pospolitą, wyuzdaną , bo tych egzemplarzy są miliony na półkach.
Nieświadomie swoje życie podporządkowałam osobie, która miała mnie totalnie w dupie. Przykre.
Bo słodkie ideały to największe dupki, mała.
PIOSENKA:
http://dyziaczek2000.wrzuta.pl/
+dodajemy do znajomych
+klikamy fajne