Hej ;)
Dzisiaj od rana kolejna kolka nerkowa, umierałam. Pojechałam do szpitala i dostałam zastrzyk. Już mnie nie boli, ale nadal wymiotuje. Cokolwiek zjem, zaraz znajduje się to w misce.. Przesada, na wycieczke też nie pojadę pewnie i smutno mi w chuj, bo mi zależało.
Dzisiaj:
- śniadanie - dwa wafle ryżowe
- obiad - mała miseczka flaków (zwymiotowana)
- jabłka z kompotu
- kawałek sernika
- 300g pizzy
edit: troche mi sie poprawiło, w koncu cos zjadlam.
Dziękuję Wam kochane moje za wsparcie! :*
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24