Odpowiedź sobie na pytanie : Czy ktoś Cię teraz nie potrzebuje?
Nikt?
Nie masz racji ... Na świecie jest wiele osób potrzebujących Twojej pomocy. Tylko, że teraz nasuwa Ci się pytanie : w jaki sposób ja, taki zwykły, szary człowiek mogę pomóc na przykład dzieciom w Afryce ?
No właśnie ... otóż zorganizowanie takiej pomocy na dużą skalę przez zwykłą jednostkę jest odbiegające od rzeczywistości, niestety taka jest prawda ... ale to nie tylko chodzi o taką pomoc .
Ludzi jest dużo, a ich strapień jeszcze więcej, niektóre są poważne, niektóre już mniej ...ale człowiek, który ma głowę zajętą problemami i jest tym sfrustrowany nie funkcjonuje dobrze i wiesz o tym doskonale .
O ile codzienność byłaby lepsza, gdyby znajomy lub nieznajomy spytał co u nas, pożyczył dobrego dnia, albo po prostu szczerze się uśmiechnął ...
Czułość i zainteresowanie okazywane nam przez drugiego człowieka daje nam poczucie, że możemy liczyć na drugiego człowieka w chorobie i szczęściu .
To podbudowuje nas psychicznie i pozwala zwalczyć szarość i cienie na twarzach nieprzyjaciół ...
Tak mało wymaga od nas świat, a co raz częściej jest to dla nas zbyt trudne do zrealizowania .
Niektórzy pomyślą, że to wcale nie jest pomoc ...
Ale zastanów się, czy robileś dla innych chociaż tyle? Czy nie odwróciłeś się od tych potrzebujących Twojego ciepłego słowa, uśmiechu, szczerego gestu, bezinteresowności? Czy zainteresowałeś się, kiedy zauważyłeś, że Twój znajomy siedzi smutny sam na ławce ... spytaj, może akurat będzie mu potrzebna właśnie TWOJA pomoc, TWOJA mała rada .
To nie jest trudne .
A.