photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 CZERWCA 2012

60.

chciałbym z Tobą pójść lecz nie umiem stawiać kroków, nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu, nie potrafię wypowiadać słów i w milczeniu odgaduję co mógł znaczyć ruch Twoich źrenic.

Prawdopodobniecoś do Ciebie czuję, prawdopodobnie nie zdajesz sobie z tego sprawy,prawdopodobnie uważasz to za nieprawdopodobne.

Zawsze kiedy słyszę Twoje imię, przymykam powieki i mimowolnie się uśmiecham. Modlę się w duchu, aby nikt nie zauważył tego, jak bardzo błyszczą mi oczy na samą myśl o Tobie.

I tak najzwyczajniej w świecie, lubiła mieć Go obok siebie.

Niektórzy stawali na głowie by mnie uszczęśliwić i im się nie udawało. Ty wystarczy, że na mnie spojrzysz, jestem najszczęśliwsza na świecie.

Nie, ja wcale nie przeklinam jak najęta. Złudzenie, kurwa, optyczne.

Czas mnie zmienił, wiara w miłość mi obrzydła.

Najbardziej uwielbiała to, że kiedy przytulała się do niego, jej głowa opierała się o jego podbródek, i czuła jego oddech delikatnie muskający włosy i łaskoczący głowę.

Chciałabym, byś był tak szczęśliwy, jak udajesz.

Dławiąc się wspomnieniami, zapominam, że życie dokopie mi jeszcze dwa razy mocniej.

wole otaczać się chłopakami którym ufam, niż dziewczynami które są dwulicowe.

Za dobrych chłopców się wychodzi, a skurwieli się kocha.

Odszedłeś tak szybko, że nawet nie zdążyłam ogarnąć, dlaczego.

To ostatni raz, kiedy tęsknie.

Może i żałuję tego wszystkiego,co się stało. Możliwe,że chciałabym cofnąć czas, ale chuj Cie to obchodzi? przecież Ty masz tak zajebiście wylane na wszystko.

coraz więcej ludzi choruje na takie choroby jak dwulicowość, fałszywość.. niż na raka. i w sumie nie wiem co jest gorsze.

Ten track nie hardcor ja ci go nie zafunduję, po prostu ze mną bądź, nie zawiodę, obiecuję.

Po pierwsze robie taki wjazd, że wszyscy robią hałas, po drugie jak się komuś nie podoba niech spierdala.

Najgorzej jak się coś zgubi. Nie wiem... telefon, klucze do domu... albo takie tam. Zaufanie czy coś.

Lubił nie dawać znaku życia i zostawiać ją samą na długi czas, mając wyjebane na wszystko co z nią związane, później wracać i mówić puste przepraszam, upierając się przy kocham, które działało na nią jak lekarstwo.