10_wpis

nienwidze tesknic za kims, kogo nawet nie obchodze..

teraz zalezy mi juz tylko na tym, by pokazac ci co straciles.

a ty jak bys sie czul, gdyby cholernie wazna dla ciebie osoba, z kazdym dniem oddalala sie craz bardziej?

nigdy nie zapomne poczatkow, kiedy starales sie o mnie, a ja bylam tak cholernir szczesliwa.

wiesz? czasem tak cholernie cie potrzebuje.

jako dzieci wyobrazalismy to sobie bardzo prosto, on daje kwiatek pyta czy bede jego narzeczona i od tego momentu bawilismy sie razem w piaskownicy, ja zajmowalam mu miejsce na hustawce a on mi. a dzisiaj?

nie zawsze bywam na taka szczesliwa jaka wygladam. czasami ukrywam bol przed calym swiatem. czesto nie bywam soba a jeszcze czesciej kim innym.. jestem dziewczyna o stu twarzach, lecz nie dwulicowa. czaruje, uwodze, zostawiam ale potrafie tez kochac.. tak naprawde, szczera miloscia.

po prostu moglibysmy przestac udawac, ze nigdy nic dla siebie nie znaczylysmy.

znam na pamiec chwile gdy mijasz mnie z obojetnoscia w oczach.

patrzylam jak plonie kazda kartka z pamietnika, a na kazdej byla jakas czesc mnie...