Opowiadanie 7
Część 2
Równo o 15 byłam już na miejscu. Kacper też czekał chwilke i poszliśmy na spacer. Było bardzo romantycznie. Kupiliśmy coś do picia i poszliśmy nad rzeke tam pierwszy raz mnie pocałował. Wieczorem poszlismy na impreze było fajnie do półki nie straciłam go z oczu, poszłam go szukać i znalazłam w kiblu z jego ''byłą''. Wybiegłam z imprezy i poszłam do domu nie chciałam go juz widzieć.... a zapowiadało się tak fajnie </33
Przepraszam ale mam ferie i korzystam, nie mam czasu dodawać ;))
Postaram się nadrobić