Uwielbiam to zdjęcie.
Młody kończy dziś 29 miesięcy.
Siadam do notki a z nieba zaczyna sypać śnieg.
Od rana jestem zabiegana. Przełożyłam sobie wolne z godziny 14 na 11, więc
synek wróci dziś tak jakby normalnie miał wychodzić.
Wszystko przez to, że chciałam złapać radcę prawnego, aby sprawdzić jeden dokument.
Jeszcze w drodze musiałam podejść po zamówione leki na moje bóle kręgosłupa
i zaliczyć pocztę, aby zapłacić ubezpieczenie auta. Przy okazji na poczcie rozejrzałam się
za kalendarzami- dla mnie i do kuchni. Był dla mnie. Z przecudną okładką. Miałam kupować inny
z allegro, ale ten podbił mi serce. Niestety bez kalendarza książkowego nie jestem w stanie wydajnie
funkcjonować. Jestem planistą. Dodatkowo muszę mieć spisane wszystkie wizyty, zabiegi i wyjazdy.
Kupiłam go. W tamtym roku obecny też tak podbił mi serce jak go ujrzałam.
Jeszcze w poniedziałek czeka mnie załatwianie typowo papierkowych spraw i sie wkurzam..
Nie mam przez to czasu na powieść.
Dziś może coś skrobnę jak młody po powrocie będzie miał drzemkę.
Zapomniałam wspomnieć, że po Listach do M 6 najbardziej uderzył mnie fakt,
że Mikołaj umarł i był duchem. Okropnie przykre jest to, że odszedł z tego filmu.
Oczywiście dla mnie 3 pierwsze części są najbardziej ulubione i mam je na płytach.
Z 3 mój synek dostał imię. Pamiętam jak byliśmy na tej części w kinie i to imię padło
a mnie przypomniało się jak chodziło gdzieś za mną w środku w liceum.
Kiedyś mojemu synowi powiem, że między innymi z tej części ma swoje imię.
15 godz. temu
3 dni temu
5 dni temu
7 LUTEGO 2025
5 LUTEGO 2025
3 LUTEGO 2025
31 STYCZNIA 2025
29 STYCZNIA 2025
Wszystkie wpisyxavekittyx
3 godz. temu
sweeeeeettt
15 godz. temu
pamietnikpotwora
16 godz. temu
odcienfioletu
17 godz. temu
dawste
19 godz. temu
evenstar
19 godz. temu
atana
21 godz. temu
elmar
2 dni temu
Wszyscy obserwowani