ten wystrój kościoła w sobote był niesamowity, ale nie tak jak zjazd motorowy pod kościołem i palenie gumy przed panią młodą!, awesome!
jeśli można dużo wypić i zrobić tyle rzeczy co ja wtedy, to na prawdę się polecam :lol2:
Jak to jest, jakaś osoba staje się bardzo bliska, no dobra właściwie myślisz pod kątem związku już, lecz...nie bo zawsze była inna osoba, lecz nie wyszło więc ten ktoś powraca, niby czegoś chce, niby jest dobrze, ale to złe uczucie, nie chce się wymazać z pamieci ta świadomość , że mogło się być opcją awaryjną, więc coś odpycha, poza tym nie jest to już to samo co kiedyś, lato sprzyja ryzyku, a teraz pomału zbliża się jesień, melancholia, rozwaga.
Chce się jednak być z całych sił oporą dla tej osoby, sporo przeszła, trochę ciepła wygłupów lecz...w odpowiedzi ma się suche słowa, wręcz z odrazą, bo ktoś woli gdy jest się smutnym, wrednym złosliwym? dlaczego?
Chcę być sobą, czuć się swobodnie, nie denerwować się.
to boli, gdy już wszystko sprawdzasz ustalasz sobie plan w głowie spełnienia marzenia i....nie z Twojej winy tylko tak po prostu wiesz, że to nigdy nie wypali ktoś postawi Cie do piony i upomni, nie masz tak dobrze, jak reszta rozpieszczonych nastolatków(jeszcze) że to co zadecydujesz zrealizujesz z pomocą rodziców, szkoda tylko, że takie osoby mało to doceniają. :) życie.
skoro nie możesz w tą drogę wkroczyć, może warto jeszcze zaryzykować, chociaż ryzyko jest ogromne gdy chce się samemu jak palec po cichu coś wykombinować...albo być najlepszym w tym co jest teraz...może.
w każdym razie trzeba pamiętać , że przyjdzie nowy dzień po ciężkiej nocy, no i ta tajemnica przyszłych dni...nigdy nie wiesz co Cie spotka, co Cie ciekawego jeszcze czeka i kto..
ta kaja ma tyle energii, że to przechodzi ludzkie pojęcie!
Edward Sharpe & The Magnetic Zeros - Home
`Home, let me go home!
home is wherever I'm with you!`