cześć! przede wszystkim dziękuję za przemiłe komentarze pod poprzednim wpisem :)
po drugie, wybaczcie długą notkę. xd
u góry kilka zdjęć z ostatnich dni. nie będę pisała codziennie, ale od czasu do czasu dodam właśnie takie fotorelacje pisząc, co u mnie. :)
1 - kac śniadanko z przyjaciółką- jabłkowa owsianka z owocami i kefir <3
2 - tak wyglądałam na rozpoczęciu, ale przez pogodę i ból stóp - zmieniłam buty na zwykłe tenisówki.
3 - jedno ze śniadań - piankowa owsianka z serkiem twarogowym, kiwi i musem truskawkowym OMNOMNOM <3
4 - stylóweczka do szkoły, czyli byleby wygodniej :D
5 - owsianka zainspirowana zdjęciem numer 6 - zakochałam się w jej kolorze i też musiałam taką zrobić :D (niestety nie widać dobrze, więc uwierzcie na słowo - PYCHA <3)
6 - moja "inspiracja" <3
7 - a te dwa cudeńka w chrząstce niedługo będę miała ja (+ też mam tunela). na pewno wstawię zdjęcie już po. :D
jeśli chodzi o dietę - muszę jeszcze bardziej zwiększyć ilość kalorii. po pierwszym tygodniu ćwiczeń powoli powracają zasłabnięcia (nie myślcie sobie, że się głodzę, po prostu trochę przeceniłam swój organizm). do tego pilnuję ilości białka i węglowodanów, bo chcę nabrać mieśni. jakieś wskazówki w tym temacie? :)
co do ćwiczeń - odważyłam się w końcu chodzić na zajęcia u mnie na siłowni! wcześniej zawsze się wstydziłam sama. xd już wiem, że zostanę przy rowerkach. częstotliwość zależeć będzie od czasu (ze 2-3 razy w tygodniu na pewno). niestety w szkole zaczęła się masakra, więc on będzie odgrywał tu największą rolę. byłam też na jodze - bardzo fajna, ale od czasu do czasu, trochę nudząca. xd no i dziś rano tbc (total body workout), na niego wrócę na pewno, ale za jakiś miesiąc. są tam głównie ćwiczenia siłowe, więc zdecydowałam najpierw sama nad tym popracować, bo nie daję rady. także w domu skalpel, mel b, cassey (co mi się tam zachce) i wzmacniamy. a w październiku dam sobie jeszcze jedną szansę. w następnej notce pewnie będę mogła napisać więcej w temacie aktywności.
psychicznie? słabo. ale o tym pisać nie będę. wyczekuję spotkania z tatą.
was oczywiście czytam regularnie. jakieś dodatkowe nowości? opowiadajcie! :D
no i buziak dla wszystkich, którzy dotrwali do końca tej notki! :****