intensywne ostatnio to wszystko. chwilowy brak czasu na odpoczynek. wiecznie w biegu. maturalne nieogarnięcie, studyjny kryzys, rowerowe wycieczki, chory kogucik. analogia i pogryzione ręce. poranne przymrozki i pięć dni wolnych!
Komentarze
oposica no właśnie nie ironicznie bo jest super ;D a plan lekcji? żyć nie umierać ;) a jakoś tak przypadkiem, bo moja mama go wychaczyła ;D ja składałam na UKW na filologie angielską i dziennikarstwo, ale kupa zabrakło mi do filologii 0,7 pkt ... ale planuje za rok wziąć drugi kierunek- filologia angielska i może się uda ;D bo archiwistyka podobnno jest dość łatwa i można sobie poradzić z drugim kierunkiem ;D
a fotografia to bardzo fajny kierunek może być, tylko fakt, trudno się dostać, ale! wszystko się może zdarzyć ;)
oposica aaah bo ty 4-letnie technikum rozumiem? xd eeetam kochana nie ma co się przejmować! ja zmarnowałam tyle nerwów na tą maturę i potem i tak wszystko było ok ;D u Ciebie też tak będzie- zobaczysz ;D tak samo ze studiami xd dostaniesz się na pewno ;) a gdzie planujesz iść?
no mi się mój kieruneczek bardzo podoba haha xd