Opowiadania.
Dodano: 8 LUTEGO 2012
Opowiadanie cz III.
Opowiadanie cz III.
Adam już na mnie czekał. -Cześć kochanie stęskniłam się za Tobą. - Podarowałam mu buziaka w usta, przytulając go. -Ja za tobą też, ogólnie to będę tęsknił. - powiedział we łzach w oczach. -Co to ma znaczyć?! Co się dzieje?! - zapytałam i zrobiłam się cała czerwona. -No, bo... ja wyjeżdżam z tego miasta. - Jego głos zadrżał. Po gorącym policzku spłynęła mu łza. -To nie możliwe, jak możesz mi coś takiego zrobić?! - rozryczałam się i uciekłam szukając jakiegoś cichego miejsca, w którym nikt mnie nie zauważy. Poszłam tam gdzie lubię zwykle przesiadywać. Po 10 minutach odnalazł mnie Adam. -Kochanie, ja tego nie chcę! - wykrzyknął. -To dlaczego wyjeżdżasz? - zapytałam. -Muszę.. Kocham Cię rozumiesz?! I zawsze będę Cię kochał! Od zawsze chciałem założyć z Tobą rodzinę i mieć dzieci! I jeśli to będzie możliwe zrobię to, ale na to teraz trochę za wcześnie.. obiecuję, że za rok tu przyjadę i wyznam Ci miłość, tu w tym samym miejscu! - wykrzyknął, przytulił, pocałował. Zarumieniłam się -Ja Ciebie też kocham! Nie chce żebyś wyjeżdżał. Mam nadzieję, że dotrzymasz mi słowa. A dlaczego za rok, dopiero? -zapytałam. -Bo będę mieć 18 lat. Rodzice powiedzieli, że będę mógł tu wrócić, do Ciebie, oni naprawde Cię uwielbiają.. Oni tam zostaną, ale dam sobie radę, tu sam, bo mam Ciebie. Będzie dobrze zobaczysz. - powiedział, po policzku znów spłynęła łza. -Kocham Cię! - wykrzyknęłam jak najgłośniej potrafiłam. -Ja Ciebie też. - wyszeptał mi do ucha..
Następne opowiadanie będzie dłuższe, obiecuję. ;)
Części IV możecie spodziewać się jutro, chyba, że z jakiś powodów nie zdąże napisać, może już dziś najdzie mnie jakaś wena i napiszę.
Liczę na komentarze i 'fajne'. : 3
Dziękuję.
Zapraszam.
Ale mały obrazek, był większy, przepraszam, ale już nie będę usuwać notki i zmieniać. ;3
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika x3niebieskax3.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
