Nie sądziłam, że ojciec kiedykolwiek będzie się tak cieszył z nowego telefonu. Co chwilę wchodzi do pokoju i mówi: "A Ty wiesz, że ten telefon, ma funkcję... WYPAS". Wydzwaniał też co chwilę, bo mówił, że "testuję telefon". Bitch please. Mam nadzieję, że do jutra mu przejdzie, bo przysięgam, że nie wytrzymam.
Troll master. ;___;