www.wierszykowo-polandowo.blogspot.com
nawet upita powiem Ci, że Cię kocham.
podświadomość mówi - idź ! serce - stój ! i co teraz zrobić?
jestem warta dla ciebie tyle co jedna róża i ciasteczka?
Proszę, nie zostawiaj mnie, nie mogę dłużej żyć bez ciebie, zabierz mój oddech zanim stracę jedyne, co kochałam.
kurwa uleczysz moje serce czy nie?
Dlaczego nie mogę przyjąć, że wszystko jest ok?
Tak, zgnoję twoje dobre imię.
jakoś nie potrafie olać twoich słów, ulegam.
We własnych żyłach, pragnę mieć cię więcej niż krwi.
Zapłacisz za każde ryzyko, jakie podejmę.
Toczę wojnę by wstrząsnąć całym Tobą.
Wyrzucasz słowa bez zastanowienia jak dziecko, które nie stać na empatię.
Strzał w ciemności, przeszłość, zagubiona w przestrzeni , I od czego mam zacząć?
Rozpadam się na kawałki.
wydaje mi się, myślałam, że byłam częścią Ciebie.
Ciąg melancholijnych dni, ciekawe czy dzisiejszy będzie taki sam.
Jeśli odrzucisz raz swoje serce, nie przypasujesz niczego w jego miejsce.
Wytnij kawałek mej mozaikowej duszy.
Gdy raz coś ujrzysz wiesz, że będzie to do ciebie powracać.
Próbuję pisać niczym ołówek, ale ty mnie wykreślasz.