monster.

www.wierszykowo-polandowo.blogspot.com

i życze wam szczęścia, bo na titanicu wszyscy byli zdrowi , ale zabrakło im szczęścia.



wszyscy moglibyście być moją rodziną . na każdego mam wyjebane tak samo bardzo .



Chciałabym, żeby on kiedyś zdał sobie sprawę, że mógł mnie mieć a nie miał. Żeby żałował, że ja wyciągałam do niego rękę, a on jej nie dostrzegł. Chciałabym, żeby on kiedyś miał świadomość tego że stracił coś bardzo cennego.



Są ludzie, których nie zamieniłabym za porsche, są z nimi takie wspomnienia, że gdyby je przeliczyć na złotówki to byś się nie wypłacił.



Nie za wszystko da się przeprosić, ale wszystko można wybaczyć. Nie wszystko można naprawić, ale wszystko można zacząć od nowa.



Nie płaczę nad tym czego nie mam. Płaczę nad tym czego mieć nie będę.



A gdybyśmy na polskim zamiast omawiać 'Krzyżaków' rozmawialibyśmy o Tobie, z pewnością dostałabym z tego sprawdzianu celujący.



czekanie na miłość można porównać z oczekiwaniem na zimę. Nie możesz się doczekać, kiedy spadnie śnieg, a jak już jest, masz go dość



i nie mów mi że przepraszasz. i nie mów też że jest Ci przykro, bo kiedy tak bezczelnie mnie raniłeś nie było ci przykro.



Późny wieczór, garstka osób na GG, smutek , przygnębienie, samotność. I nagle mój wzrok przyciąga prawy dolny róg ekranu z napisem, że przesyłasz wiadomość. Uśmiechnęłam się od razu nie czytając nawet treści.



Przysięgam, że nie pozwolę, abyś spierdolił mi ten rok.