www.wierszykowo-polandowo.blogspot.com
Zauroczenie.
50 lat razem - to miłość.
5 lat razem - zakochanie.
2 lata - zauroczenie.
3 miesiące - nieporozumienie...
Nie sztuką jest się zauroczyć, zakochać...
Sztuką jest pokochać.
Zauroczenie jak ciastko: kruche, słodkie i za szybko się kończy.
Zauroczenie - Cały czas myślisz o nim, nie możesz spać i co chwila zjada Cię zazdrość... To wtedy wmawiasz sobie, że On nie jest dla Ciebie właściwy, ale i tak czekasz na następne spotkanie.
Z przymróżeniem oczu jak z zauroczeniem niby widzisz, a tak naprawdę nie dostrzegasz.
-Kocham Cię
-Co Ty możesz wiedzieć o miłości? Coś takiego może powiedzieć 80 letnia kobieta będąca ze swoim mężem w zdrowiu i chorobie przez 60 lat małżeństwa. I mimo upływu lat kochają i akceptują swoje wady. To jest miłość a nie jakieś szczeniackie zauroczenie
Nie był dla mnie nikim. Kochałam Go. Byłam gotowa zrobić dla niego naprawdę wszystko. Nie był zauroczeniem. Ale w życiu każdego człowieka przychodzi moment, w którym trzeba się pogodzić z tym co jest, zamknąć drzwi i zrobić następny krok prowadzący do szczęścia.
Zakochani nacechowani są zauroczeniem, stąd ta dalekowzroczność. Jednak to miłość zakłada soczewki i przybliża człowieka do człowieka.
Otwórz oczy może ktoś Cię zauroczy !
Zauroczenie samo w sobie nie jest piękne, ani wiele warte.
Piękne i ważne jest dopiero to, jak bardzo się poświęcamy, jak mozolnie stawiamy fundamenty miłości.
Zauroczenie oślepia.
Dopiero miłość otwiera oczy.
Zauroczenie bez problemu można porównać do tanich perfum,
ich zapach jest intensywny, ale szybko się ulatnia.
Gdy kochasz za coś ..to zauroczenie,
gdy kochasz za nic ..to miłość.
W ilu jeszcze osobach, do cholery, mam się zauroczyć, aby odkochać się w jednej?
Wyrzucając z siebie wszystko zapisałabym książkę.
Jeśli już mnie w sobie rozkochałeś, to może teraz pomóż mi się odkochać...
Nie potrafię się odkochać, tylko dlatego że Ty mnie już nie potrzebujesz.
Naprawdę WAM gratuluję. Nie wiem jak wy, faceci, ale my, kobiety nie umiemy się odkochać w niecałe dwa tygodnie, brawo.
Myślała, że się odkocha w ułamek sekundy - myliła się z minuty na minutę czuła się coraz bardziej zakochana a on po prostu to olał.
Odkochać. Cóż to za słowo? Czy można się w kimś "odkochać"? Czy gdy ktoś tak mówi, nie oznacza to raczej, że tak naprawdę nigdy nie kochał?
Myślałam, że zapominanie będzie łatwiejsze, że ten ból jaki mi zadałeś pomoże mi się odkochać, myliłam się...
Życie było by o wiele prostsze, gdybyśmy mieli władzę nad swoimi uczuciami... Gdybyśmy mogli pokochać kogo chcemy i umieli odkochać się w ciągu jednej chwili... Ale czy wtedy miłość nadal była by tak wspaniała? Bo czy nie na tym polega jej magia i piękno, że dopada nas tak nagle, niespodziewanie i wypełnia nas uczuciem, na które nie mamy wpływu...?