i znow sama :( kurwa co za jebane zycie wszystko sie jebie zycie jest okrutne he
zastanawiam sie czy nie skonczyc szkoly pochodzila bym jeszce tak do maja i tyle .bo jezeli nie poprawie do konca tego miecha to lipa wsumie ciezko by mi bylo sie z tym rostac szkola marzen ale szkola nie jest tak toleracyjna jak myslalam chce byc w miare szczesliwa a jak narazie to tylko mi sie tu deprecha nasila . najtrudniej bylo by mi sie rostac z Mucha :/ dobra koniec tego uzalania sie nad soba .....