photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 LUTEGO 2013

Ty jesteś moim demonem. Czuję twój nieustający zarzut zmarnowania 12 lat życia. Teraz chcesz się uwolnić. Odrywasz mnie, odtrącasz jak najdalej. Przychodzisz czasem mówiąc tylko, że pora spłacić dług. Że jestem ci tak wiele winna. Tak nieperfekcyjna, taka zadufana w sobie, bezczelna, że cię nie szanuję. Czasem chwalisz się mną przed ludźmi, jak ładne wychodowanym kwiatkiem. 

 

Dziś nie zauwarzyłaś nawet, że płaczę. Twoje ostre słowa nie zabijają mnie... one sprawiają tylko, że żałuję... bo mogłam wybrać drogę w dół. Ale walczę. Może gdybym wylądowała z kroplówką i rurką w nosie w szpitalu też byś nie zauważyła? Nie widziałaś rocznej popierdzielonej diety? tego, że przez bez mała pół roku niemal codziennie rzygałam? 

 

Kiedyś może pokażę ci ten wpis. Bo dziś gdy poprosiłam cię o odrobinę uwagi, niezlewania... to okazało się że to ja jestem Tą Złą, Winną. Kolejna rozmowa, która będzie sztyletem w sercu. Nie mam dla ciebie żadnych słów, nie powinnam mieć łez, nie chcę cię. 

 

...mamo

 

dla kogo mam żyć?

Komentarze

xconfusionx Serce mi się kraja, kiedy czytam Twoje wpisy.
10/03/2013 20:30:01
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika westera.