Dziwi mnie to,że znajduje w sobie tyle siły by pomagać oraz układać życie innym ludziom,a by ułożyć sobie życie nie znajduje siły. To dziwne,wole pomagać ludziom,niż układać wszystko sobie. Brakuje mi pewności siebie,by otwarcie mówić o tym co czuję. Nie podoba mi się bardzo to,że zaczynacie przeginać. Wiem,że jestem
wyrozumiała. Jednakże przesaje mnie to bawić. Chciałabym już teraz wyjechać. mam pół roku,pół najważniejszego roku w moim życiu,boję się,ze nie podołam. a póki co chcę odpocząć i poukładać sobie wszystko.
tak wiele chciałabym Wam powiedzieć..mam jescze pół roku.
`gdyby kazali mi narysować co teraz czuję,oddałabym pustą kartkę..`