"Nothing in life comes easy (...). "
Zjadłam dziś serek wiejski i kisiel i jestem pełna.
Poćwiczyłam - 50 brzuszków, 8 minute legs, ćwiczenia na uda i pośladki, 40 nożyc.
Jestem z siebie bardzo zadowolona !
Myśle, że będe bardziej - czeka mnie jeszcze godzinna jazda na rowerku, 100 brzuszków oraz znów 8 minute legs.
I oczywiście dzisiaj już nie zbliżam sie do lodówki.
Bilans na jutro:
Śniadanie - musli bananowe "fitella" z mlekiem 0,5
Obiad - Nic
Podwieczorek - kisiel ananasowy
Kolacja - sałatka ze startej marchewki i jabłka, zielona herbata
Ćwiczenia na jutro:
200 brzuszków ( 4 serie x 50 )
Ćwiczenia na uda i pośladki
8 minute legs
Chudego wieczorku chudzinki chude ;-)