dopiero w piątek się dowiedziałam o istnieniu takowej tablicy. zauroczyła mnie. seksowna i ekonomiczna :D
z majówkoego zapału nie zostało praktycznie nic. ale trzeba spiąć dupkę
i trochę go odbudować ruszając się w stronę parku. może uda mi się przebiec więcej niż dwa kilometry.
a ojciec już nawet do mojego biegania ma jakieś anse.
+niedziela była owocna. 212,48zł i 3,58Ź.
mam dość udawania, ale to chyba jedyne co mi pozostało.
there ain't but one way.mp3 :D