Kochani jest mi bardzo trudno powiedzieć, które opowiadanie jest lepsze więc głosujemy. Jeśli opowiadanie się podoba piszemy TAK a jeśli się nie podoba piszemy NIE.
Umieszczam opowiadanie wampirzycy199.
Jestem wampirem a to moja historia
Byłam prawie normalną nastolatką chodziłam do szkoły, miałam chłopaka, znajomych. Lecz musiałam ukrywać swoją prawdziwą naturę. Mój świat zakończył się 140 lat temu, gdy stałam się wampirem. Przemieniła mnie Victoria zrobiła mi to zemsty, dlatego że nie chciałam jej być posłuszną i wstąpić do jej armii. Zabiła mnie własna siostra, nigdy nie powiedziała, kto uczynił ją martwą. Życie wieczne uznawała za największy dar od losu. Zrobiła mi to za karę, nie mówiąc, że będę musiała zabijać. Odeszła krótko po tym. Ostatnie, co mi po niej pozostało to naszyjnik miejący chronić mnie przed słońcem. Dlatego chodzę za dnia. W szkole poznałam chłopaka zakochałam się miał na imię Jacobs był przystojnym, wysportowanym mężczyzną. Był tajemniczy i skrywał tajemnicę, które nigdy bym się nie spodziewałam. Był wilkołakiem, âczyli moim wrogiem. Jedno jego ugryzienie i po mnie. Kochałam go nie miała zamiaru rezygnować z niego. Byliśmy odmieńcami, co nas do siebie ciągnęło. Często zastanawialiśmy się nad tym, co będzie dalej i jacy będziemy. Nasze uczucie rosło a wraz z nim ryzyko. Ryzyko, że coś może nam się stać. Jego rodzina nie była zadowolona tym, że spotyka się ze mną. Nie kryła ze widzi we mnie pogardę i wstręt. Moje dwie blond przyjaciółki zazdrościły mi chłopaka. Carolina i Rebeka były też wampirzycami. Zostały mi tylko one. Nie miałam nikogo w Mystic Falls nie było więcej wampirów. Tak nam się wydawało. Pewnego dnia nauczyciel przedstawił nam nowego ucznia Stefana Salvatore.Gdy usłyszałam jego nazwisko, zmroziło mną. Nie wiedziałam, dlaczego. Stefan usiadł koło mnie czuła się dziwnie. Czułam, że coś nas łączy. I się nie myliłam. Był wampirem, dowiedziałam się o tym kilka dni później. Gdy na biologii Rozalia skaleczyła się szkłem laboratoryjnym, a oczy Stefana się zmieniły. Byłam pewna, powiedziałam mu o tym. On był zdziwiony, że ktoś z tego gatunku jeszcze przetrwał, myślał ze wszystkie wampiry wraz z pierwszymi spłonęły pod starym kościołem. Stefan próbował zbliżyć się do mnie. Lecz ja byłam odporna na jego sztuczki. Ewidentnie wpadłam mu w oko. Wiedziałam, że nic z tego nie będzie. Bo kochałam Jacobsa. Po kilku dniach pożałowałam radości związanej z przyjazdem nowego członka rodziny. Wraz z nim do miasta wróciły problemy. Jednym z wielu był przyjazd byłej dziewczyny Jacobsa. Była dość ładna na imię miała Bella. Była człowiekiem, co dawało mi przewagę. Rodzice Jacobsa najchętniej zamieniliby nas miejscami. Zazdrość rozrywała serce. Najchętniej zjadłabym ją na kolacje, lecz to by przekreśliło wszystkie szansę u rodziców Jacobsa . Bella przyjechała tu po to aby odebrać mi go . Wiedziała ,że jestem groźnym przeciwnikiem .Wiedziała o wampirach . Miała chytry plan i go ziściła .
Coraz zadziej spotykałam się z Jacobsem rodzice mu zabraniali. Z dniem zakończenia roku szkolnego, wywieźli go na koniec kraju. Nie miałam żadnych wiadomości. Byłam przy nim przy każdej pełni, znosiłam jego ból. Gdzie wtedy do cholery była ona? Nie wiedziałam, co u niego czy jest z nią. Miałam tyle pytań, lecz na żadne nie znalazłam odpowiedzi. Musiałam żyć dalej. Zbliżyłam się do Stefana. Był typem romantyka a ja uwielbiałam jego kuchnie, zjadałam wszystkie wyczyny kulinarne. Prawdziwe powiedzenie nas zbliżyło âPrzez żołądek do serce â. Doszło między nami do pocałunku. Serce biło mocniej a rozum krzyczał STOP! Carolina poznała chłopaka Edwarda, mi też się coś należało. Stefan chciał przedstawić mi swojego brata. Po kilku dniach zjawił się miał na imię Damon, może to dziwne, ale zauroczył mnie swoim spojrzeniem, stylem, urokiem. Miałam dylemat Stefan, Jacobs i Damon.
Którego wybrać?
`Elena`