Przyrzekłam sobie, że będę się starać.. Może nie robię tego tylko i wyłącznie dla siebie, ale zależy mi na tym. Muszę coś ze sobą zrobić. Jest tak, że czuję, że już naprawdę nie może tak dłużej być..
Zapuszczam włosy. Obcięłam, jeszcze przed wakacjami ponad 50 cm zupełnie spontanicznie.. Teraz szczerzę żałuję. I w dodatku moje włosy wcale nie rosną wyjątkowo szybko, zaledwie niecały centymetr na miesiąc.. Mam nadzieję, że za niedługo stojąc przed lustrem znów będę mogła zachwyczać się takimi długimi włosami. Zastanawiam się, czy jestem pewna co do następnego celu, który już sobie wyznaczyłam, aczkolwiek nie mam jeszcze zamiaru zacząć go realizować.. To raczej wymaga czasu, o wiele więcej niż na przykład odchudzanie..
Mama twierdzi, że oszalałam jedząc wszystko w tak małych ilościach i z zegarkiem w ręku.. Szkoda, że ona mnie nie rozumie.. Nigdy tak nie było. Mam do niej zaufanie, kocham ją, oczywiście, ale mamy zupełne inne poglądy na różne tematy i czasami najzwyczajniej w świecie, w momencie kiedy zaczyna się wymina zdań o czymś, o czym myślimy na zupełnie inne sposoby, zakańczam to głośnym zamknięciem drzwiami. Jestem zbyt nerwowa, za szybko się denerwuję. To też by było dobrze zmienić..
Zmiany zmianami, zabieram się za lekcje. Mam nadzieję, że jutro nie będzie wcale taki zły dzień..
Czekam na sobotę.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika walktodreams.
Inni zdjęcia: :) harrypottergallery:) harrypottergalleryHarry z Ginny harrypottergallerySzczęśliwy Remus :) harrypottergalleryRemus Lupin :) harrypottergalleryZamyślony Harry harrypottergallery:) harrypottergalleryRemus i Tonks harrypottergalleryUliczka acegRemus i Tonks harrypottergallery