O tak, teraz proszę wszystkich o taki zaciesz! Szczerzymy zęby, raz, raz, raz! Jeśli nie wychodzi to mówimy "trzydzieści trzy"! Ej no, specjalnie dla Was wstawiłam takie kompromitujące zdjęcie, które spokojnie mogłoby się znaleźć na wiocha.pl i to na głównej. Metalowy wyszczerz terminatora-cud, miód i malina. Dawać, dawać, nie przestawać! Już? Bo zacznę suchary opowiadać. Noo! Teraz trzymamy tak pyszczki aż żuchwa rozboli :'D. Nie ma co się załamywać, przecież już połowa lutego! Już tylko marzec, kwiecień, maj i czerwiec. Od tego odejmujemy wszystkie weekendy, święta,testy gimnazjalne x2, bo próbne jeszcze(oj tam, przynajmniej lekcji nie będzie), co po niektórzy matury, jakąś wycieczkę majową i własciwie cały czerwiec. I mamy wakacje! Ale przed wakacjami wiosna! Najpiękniejsza, najcudowniejsza, najlepsiejsza wiosna! Bo czy jest coś piękniejszego niż długi wiosenny spacer? Dla mnie nie. Znaczy oczywiście, są rzeczy(nie tylko rzeczy) piękniejsze, ale to moje najmilsze skojarzenie z wiosną. Najlepszy relaks dla duszy. Duże słuchawki, muzyka na fula i jedziesz bejbe! I robisz te 8,5 kilometra, spalasz całe 341 kalorii, głowa przewietrzona przez półtorej godzinki na świeżym powietrzu, humor od razu lepszy. Czasem się nawet poskacze trochę przez ogrodzenia...No co, skoro przejść nie można po ludzku, to trzeba sobie radzić, prawda? Ja tam już mam wprawę jeśli chodzi o przeskakiwanie barierek :'D Hm, można powiedzieć, że stanowię wielkie zagrożenie dla wszystkich i wszystkiego(z góry przepraszam wszystkie mrówki, ale niedługo idę do okulisty), może i dla siebie też. Ale ja to własnie kocham! A w życiu trzeba robić takie rzeczy, które się kocha! Te dobre rzecz jasna.
Wszystko się kiedyś skończy(tak, nawet ferie), żeby inne coś się zaczęło!
"Wszystko ma swój czas(...)jest czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i wyrzucenia."
(Koh 3,6). Nie no, Bóg przemawia nawet przez facebooka!
Mam ochotę jeszcze popisać, ale chyba zrobię to gdzie indziej, bo ta ilość tekstu dla niektórych może być przerażająca.
No i masz, żarówka mi się w lampce spaliła. A genetykę trzeba jeszcze powtórzyć. Ciekawa rzecz. I pomyśleć, że wszystko zaczęło się od zwykłego grochu.
Inni zdjęcia: :) nacka89cwaTrznadel slaw300Stalowy zegarek granatowa tarcza otien28/05/2025 sabiiprocederzaopiekuj sie mną mocno tak... sabiiprocederPoznań kataviiGKS Katowice vs Lech Poznań mr0w4Natury nie zmienisz samysliciel35MOJE NOWE GWIAZDKOWE KOLCZYKI xavekittyxZ synem nacka89cwa