Po głebszej analizie doszedłem do wniosku, że wracam do photobloga. Żaden ze mnie fotograf (baaa lepsze zdjęcia to już można tosterem robić) ale lubię pisać brednie z nadzieją, że mogą one zmienić czyjeś życie.
Piękną mamy wiosnę tej zimy. Też tak uważacie? Osobiście mam już dość płaszczy, czapek i różnej maści szalików. Przydałaby się odwilż tak samo jak i w moim życiu jak i za oknem. Myślałem, że może coś się zmieni ale jak zwykle nadzieja matką głupich.
Zdjęcie przedstawia mnie i dwóch moich znajomych na manewrach. Od lewej: Jarzyna, Ja i Kriss.
Niby sezon airsoftowy już się zaczął ale jakoś nie mam ochoty wyjść i pobiegać po lesie. Hmmm może to przez te tony śniegu za oknem? Tak, to zdecydowanie przez to.
Biffy Clyro - Glitter and Trauma