Takie tam zdjecie z dzisiejszych manewrów na poligonie.
Było super (zwłaszcza akcja z listonoszem na przejściu granicznym i kozą ;p )
Minę mam niezła ale słońce waliło jak nigdy i od 5 rano byłem na nogach więc przepraszam w razie gdyby ktoś oślepł.
Rani mnie zachłanność spojrzeń
Ludzie zamiast nieba szerzą ogień
Dokąd zaprowadzi nas
ten dziwny stan...