Hej Kochane ;).
CO tam u Was? Dzisiaj po szkole wpadły do mnie koleżanki, fajnie lubię spędzać z nimi czas. Wszystkie uznałyśmy że mój dom jest "martwy", może i duży ale martwy. Nikt w tym domu nie żyje, mieszkam tutaj ja z ojcem, ale nikt tu nie żyje. Wracam po szkole do domu i siedzę sobie w tej samotni z kawą, słucham, muzyki, czytam, częściej jednak wychodzę ze znajomymi, z psem, do kina, na zajęcie, na kawę gdziekolwiek. Ojcec wraca dodomu o 17 je i idzie do sklepu. Nasza integracja kończy się na sentencjach " chcesz coś ze sklepu?" , " o 21 zajmuję sobie telewizor". W soboty sprzątam, wychodzę ze znajomymi i wraca puźno, w niedzilę chwilę się uczę, znów wychodzę i śpie. Smutnotutaj jest strasznie, tak cholernie pusto.
Bilans :
ś pół drożdżówki 150 kcal
2ś : jogurt z otrębami 150 kcal
O : zupka 350 kcal
p : jabłko 50 kcal
K : ??
700/1000 kcal
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaZamek patrusia1991gdPrzydrożnie. ezekh114;) patrusia1991gd1545 akcentovaWiatr svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24