Hej Kochane ;)
Dzisiaj dzień płynie jakoś przyjemniej niż wczoraj. Za chwilę poczytam Wasze notki, posprzątam pokój, nałoże maseczkę na twarz i do lekcji. W szkole strasznie szaleństwo, nauczyciele nie dają nam żyć. Nie wiem jak wy ale podczas podawania zupełnie zbytecznych informacji mam ochtę wstać i spytać " kogo to kurwa obchodzi?" ale tego nie zrobie bo grzeczne dziecko ze mnie ;D
Ojciec kupił dzisiaj górę chałwy we wszystkich smakach świata, a ja tak cholernie lubie chałwe, że żadne inne jedzenie mogłby dla mnie nie istnieć ale nie dam się i kropka .
Bilans :
ś : owsanka 200 kcal
2ś : baton, jabłko 300 kcal
O : warzywa na parze, jabłko 300 kcal
K : musli z jogurtem 300 kcal
1100 kcal, od jutra ostatecznie koniec ze słodyczami !!!!