"Powietrze pachnie jak malinowa mamba ,
Nikt nie przeklina, nikt nie mówi karamba" :)
Przeglądam w necie pewne fajne teksty i przypadkiem, ale to przypadkiem natknęłam się na typowy, dobitny wyraz głupoty płci przeciwnej:
"Dziewczyna do chłopaka: Robimy razem sylwestra?
Odpowiada:No jasne, a kiedy?
Ona na to:No nie wiem, może kurwa pod koniec czerwca?"