Jak to od maleńkości uczyli - pamiętaj aby dzień święty święcić, zatem w światowym dniu książki czas na książkę. Okoliczność sprzyjają, łapię witaminę D, grzeję kości, oddycham świeżym powietrzem pełnym pyłków i czytam. Czytam o odludnych lasach, ludziach bez skrupułów, ludziach nie szanujących innych, o relacjach międzyludzkich, o morderstwach. Tak, odpoczywam w swoim stylu, z przyjaciółką książką.