Jaguszewice, gmina Jabłonowo Pomorskie.
Kapliczka kilka kilometrów od mojego domu, a o jej istnieniu dowiedziałam się może ze dwa lata temu, przypadkiem. Prawdopodobnie w tym roku sama bym ją odkryła, ponieważ mieści się tuż obok ciekawej budowli, którą, w przeciwieństwie do kapliczki, widać z szosy 543 - czyli z drogi do domu od strony wschodu. Budowla pewnie z XIXw, ale mimo że mieszkam tu od urodzenia, tam jeszcze nie byłam. Jak już będzie można szwędać się bez celu, to na pewno się tam wybiorę jeszcze raz. Wspomniałam już, że kapliczka znajduje się blisko mojego domu, będzie jakieś pięć kilometrów, i to była moja pierwsza myśl, gdy tam przyjechałam, ponieważ trwało majowe. Kiedy zawracałam, okazało się, że panie właśnie się zbierają, więc udało się zrobić zdjęcia. Gdyby ktoś chciał, to majowe w Jaguszewicach na 16:00. Nie wiem czy to będzie widać na zdjęciu, ale figura stoi na cokole, są to dwa stopnie zrobione z kawałków, odpadków, kolorowych szkieł, kamieni, idealnie równo wymurowanych. Ktoś się natrudził, ale warto było, jest efekt.