Jutro pewnie skończę tą sesję, ale i tak dalej będzie Paul. <33 Dodam zdjęcia, które po prostu ubóstwiam. *__*
Miałam iść się zdrzemnąć. Nogi odmawiają mi posłuszeństwa, a głowa wciąż pęka. Całe szczęście, że humor
dopisuje. Nie wierzycie ? To przeczytajcie moją jakże twórczą notkę na cradlewood. huehue. ; D Gdy sobie
pomyślę o tym jak czułam się wczoraj, za samą siebie mi wstyd. To co tutaj wypisywałam. Żal ! Chyba już
całkiem musiało mnie poyebać. Dobra, nie ważne. Jakie macie plany na wieczór ? Ja troszkę poczytam,
a potem obejrzę Historie Literatury według kabaretu Moralnego Niepokoju. Ohh ! Moje klimaty !
dobranoc <3
Butelka Leona (zawartość) [*]