leżeeee, nie mam siły wstać.
zmarnowałam cały dzień
japierdooooole jaka nostalgia.
nic mi się nie chce, na nic nie mam ochoty.
...właściwie jest to jedna z miliona rzeczy, których w sobie nienawidze.
taka jakaś bezsilność, bezradność wobec samej siebie.
przynajmniej jestem szczęśliwa,
..gdzieś tam jakby dobrze poszkać ; )