photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 MARCA 2015

Coś tracisz, jest Ci smutno, masz ochotę rzucić się pod pociąg - zrozumiałe.

 

Jednak warto czasem poczekać na to co los przygotował dla Ciebie wzamian. Oczywiście szczęściu trzeba trochę dopomóc, ale ten krok akurat nie wydaje mi się cholernie trudny i nie do przebrnięcia. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z sytuacją gdzie po deszczu nie przyszło słońce. Może nie od razu, ale pewnego dnia zawsze wyłania się zza chmur... Trzeba być cierpliwym i nauczyć się wykorzystywać każdą sytuację, nawet tę najgorszą. 

 

Co ciekawe, gdy jesteśmy w posiadaniu czegoś zbyt długo, stajemy się w pewnym sensie więźniem. Przyzwyczajamy się, jest nam dobrze, często nie dotrzegamy tego co się dzieje wokół nas. A nawet jeśli dostrzegamy to nie widzimy żadnych potrzeb zmian często na tym tracąc gdyż nie dostarczamy sobie żadnych nowych bodźców, wrażeń, myśli i wiedzy. Może zamiast użalać sie nad sobą i myśleć jakie to nasze życie jest teraz beznadziejne  warto usiąść na chwilę i zastanowić się co chcemy zrobić z wolonością, którą dostaliśmy? Jest tyle dróg, które można wybrać,  naprawdę ciekawych i dających poczucie spełnienia.

 

Kiedyś dostałam naprawdę silnego kopa od życia, znajomych i siebie samej. Nie ma znaczenia sama historia, mechanizm jest ten sam co zawsze, coś straciłam, poczucie bezpieczeństwa, przyjaźń, miłość, honor... Zamknęłam się sama w swoim świecie, myślałam, że już nie znajdę wyjścia. Po jakimś czasie okazało się, że takie wyjście nie istnieje, istnieją tylko różne drogi: w prawo, lewo, góre dół, pomiędzy, milion takich ścieżek. Może jako ludzie nie czujemy sie wolni, jestesmy ograniczani przez normy, władzę, ludzi, ale to właśnie te wszystkie ścieżki pozwalają nam zbliżyć się do tego co nas uszczęśliwia. Oczywiście jeśli wybierzemy mądrze i nie pójdziemy na łatwizne - co uważam za najgorsze zresztą, takich nazywam niewolnikami comfort zone. 

 

Oczywiście trzeba też myśleć trochę racjonalnie i niezależnie bo czasem to wszystko się po prostu nie opłaca. Szczęście, rozwój, stabilność, każdy musi znaleźć coś dla siebie. A jak ktoś potrafi połączyć to wszystko - szacun! Mnie się to jeszcze nigdy nie udało. Z drugiej strony: takie idealne życie... Trochę nudno, co?