no to sie rozchorowałam... dzisiaj nie wiele zjadlam i naszczęscie brak apetytu ze względu na chorobę!
jutro pewnie zostane w domu. także zapas gorących kubków i płatków pełnoziarnistych powinien spokojnie starczyć na całą chorobę:)
pokój prawie skonczony ! jestem przeszczęsliwa i uciekam do łóżka bo zaczyna mnie boleć glowa... + katar który jest jak woda. pięknie...
chudych snów:) :*