photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 MARCA 2010

 

I tak sobie z synem podsumowaliśmy dzień oczekując jakiejś oznaki wiosny. 

   Patrzyliśmy na pizze w rożku - frajda jak z lodów, ale smak pizzy; synu mówi, że nawet fajne.

Uszyliśmu Oldze flanelową czapeczkę z napisem : Joł

Kupiliśmy sobie ciastka i siedzieliśmy przed książką od polskiego

Uchroniliśmy świat przed zamianą w okrutny krąg z pacyną.

 

A tak naprawdę po prostu jestem zmęczona, a dopiero poniedziałek.

Człowiek jest istotą pełną sprzeczności i wewnętrznie rozdartą - tak sie właśnie czuję

Chciałabym nauczyc się na jutro wszystkiego, ale zaraz odkładam książke bo nie mam siły

Chciałabym uniesc całe zło wokół mnie i wyrzucic do śmietnika, ale przypominam sobie, że nawet nie mogę go złapac

Chciałabym zintegrowac się z uprzednio wysmażonym klopsem z młodzieżą w szortach, ale rzeźnik jest już zamknięty..

 Prawie udało mi się zniszczyc coś czego nie umiem dotknąc, ale mój świat rozczarowań wrócił i chodzi za mną; nawet nie zapyta czy mi się to podoba. Pewnie to on odbiera mi chęc do wszystkiego. Zjada moje zapasy absurdalnych zachowań, głupich pomysłów i niestosownych czynów,

a ja ich potrzebuje .

Żeby namalowac Oldze w zeszycie od matmy gąsienice z dzieckiem

Żeby powiedziec Misi, że ładnie wygląda

Żeby Magda miała dobry dzień

Żeby powiedziec Julii : Jołka

Żeby zjesc Erykowi śniadanie

Żeby napisac Tomaszowi pare egzotycznych nowinek

 

no..

 

Pozdrawiam wszystkich, a zwłaszcza moją chęc, która gdzieś mi uciekła

 

Tomasz nie ma takiego bicia.

 

Julia

Komentarze

~michalina Piękny Lucjan śpi ;**
sinu ocham ;*
16/03/2010 13:41:38
szacunkoles Juliaa dziękuję za czapeczkę . :)
15/03/2010 20:58:44
Info

Użytkownik trisixmafia
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.