Ja:
Zafarbuję sobie włosy na jakiś kolor, którego nikt nie ma w szkole. Mało kto to zauważy. No raczej wszyscy zauważą, ale mało kto powie "o nowy kolor", "o fajne włosy", "o beznadziejnie ci w nich".
Jakaś osoba z elity z mojej klasy:
Zafarbuje sobie na taki sam kolor jak ja i nagle wszyscy zaczynają ją chwalić, że podoba im się ten kolor, że fajnie jej w nich...
Więc chyba pora było się przefarbować, bo by jeszcze było, że to ja od niej zgapiłam. : ))))))))))))))
Nienawidzą mnie w tej szkole i już.