Tak, moja droga, to jest special 4 U : D
Zdj. chyba nawet mam od Ciebie, z czasów, kiedy jeszcze miałaś tak duuużo zdj. : D
W każdym razie nie wiem, co mnie naszło na to zdj., ale je dodaję : D
Napisałabym coś, ale jestem wkurzona.
Na Empik.
Na czwarte piętro.
Bo tam było sporo tych brulionów i jak już mi się taki jeden spodobał,
to był tylko w linie.
No bo to ma być ?!
Złośliwość rzeczy martwych nie ma granic.
Tak czy siak piątkowa wycieczka (taa. chciałam napisać ucieczka xD_)
była udana.
I to nasze siedzenia w Empiku ;)
I to, że wypatrzyłam tą księgarnię i mam pierwsze dwie części tej serii Karen Kingsbury !
I mam też te dwie książki, które też chciałam mieć...
Taaak.
To już mam.
I stos chyba już 1,5 metrowy książek do przeczytania.
A czasu nie do końca tak dużo...
Bo w końcu jest szkoła i Baśka zadaje zadania...
YHY.
Cieszy mnie to niezmiernie.
Ale do końca lutego wcale nie jest tak daleko.
Ani do następnego weekendu.
No tak.
Dla mnie teraz każdy weekend to ferie xD
Normalnie wczoraj się zwlokłam z łóżka to było coś po 10.
A nawet sporo : D
Rozleniwiam się xD
Ale to chyba po tym, jak w piątek wstałam o 5.30 i poszłam spać prawie w sobotę.
Chociaż może i była sobota ? xD
No i miałam sobie kupić spodnie i jakieś ciuchy a ja co?
A ja znowu kupiłam książki xD
Jak ja siebie za to lubię !
xD
Ale te wizje, które mnie ostatnio nawiedzają,
NIE SĄ WCALE MIŁE.
Wręcz są okropne.
Tak, wiem, jestem inna.
Bo mnie nawiedzają wizje.
Ale czasem stają Ci przed oczami różne myśli,
które bez Twojej zgody się przesuwają
i Ci pokazują jakieś wydarzenia.
To nie jest takie fajne, jakby się mogło wydawać.
To ja wracam do tego PITu xD
No i coś tu miałam napisać, ale już nie pamiętam co xD
to może kilka cytatów ;)
"Jeśli miłość żąda dowodów,
to znaczy, że nie jest miłością.
Jeśli zaś oczekuje wierności,
to jest miłością prawdziwą."
z soboty
YHY.
rany...
mądre :)
a jakie życiowe...
taa. flegmatyk xD
"Pokochaj miłość!"
z dzisiaj
dokładnie.
czasem się z nią nie można zgodzić, bo wybiera nie tak jak powinna,
ale to najlepszy sposób, żeby ją zaakceptować...
:)
tak jakoś wczoraj w radiu leciała Chylińska.
i już rozumiem, dlaczego ją polubiłaś.
czasem, kiedy piosenka do Ciebie nie pasuje i nie przynosi Ci żadnych wspomnień,
to jej po prostu nie lubisz.
Ale teraz tą piosenkę chyba zaczynam lubić.
Agnieszka Chylińska - Nie mogę cię zapomnieć(=> klik)