sesja sesją, ale opłacało się trochę przyłożyć, czeka wolny miesiąc, bez stresów, wczesnego wstawania i ograniczeń. jedźmy do jakiegoś ładnego domku w górach z kominkiem! i rezerwat zubrów konieczny. i sanki hasanki. wykorzystajmy ten czas, bo najgorsze co może być to bezsensowne go marnowanie, a mamy go tak mało.