No to ogłaszam oficjalną reaktywacje photobloga . xd W sumie to chyba z nudów . ale może być zabawa . ;D
Ogólnie to są święta więc :
Życzę wam wszystkim abyście w nowym roku nie zważając na nic dążyli do celu jaki sobie wymarzycie . życzę wam determinacji i ambicji . życzę abyście znaleźli swoje miejsce i sposób na życie . życzę oczywiście też zdrowia, bo bez niego za wiele nie wskóracie. Nie żałujcie niczego i wierzcie w swojego farta . (:
To tak na początek . Udało mi się urwać od świątecznego stołu, a mój kochany Rysiu naprawił mi kompa . Od razu rozpoczęłam szperanie w folderach i z utęsknieniem lata znalazłam to zdjęcie . Lato , ciepło , krótki rękawek, czy nie było świetnie ? A teraz ... ciężkie płaszcze z paskami jako trend mody , zakolanówki w których umieram z zimna no ale są takie śliczne i czapki . W moim wypadku to i tak są nauszniki ( dostałam na klasowe mikołajki od Bronka). Nawet śniegu nie ma a Boże Narodzenie nieubłagalnie ucieka . To szaleństwo zakupów i otyłego mężczyzny w czerwonym kubraczku powoli przemija . Nie na długo oczywiście . W końcu niedługo Sylwester. Ale nie ma co się tym przejmować . ;D
Mam coś dla was . Ta piosenka jakoś tak utkwiła mi w głowie od niedawna i ciagle ją podśpiewuję