photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 SIERPNIA 2013

Tajemniczy projekt Toma, hej!

Jest to tytuł trzytomowego dzieła mojego autorstwa opowiadającego o grupce, która w wielkim skrócie z randomowych nastolatków zmieniła się w przywódców plemienia Peculiarów. No ogólnie walki, szonen, przygoda~! Stąd ci, którzy nawet o tym nie słyszeli, czytając poniższe wypociny, mogą poczuć się co najmniej jakby przysłuchiwali się wyznaniom psychopaty - nie mówię, że to niesłuszne skojarzenie.

A więc ogromna część twórców próbuje przewinąć w swoich dziełach jakąś ukrytą treść, czasem wymyśli jakiś fajny motyw o którego wprowadzeniu albo zapomni, albo nie będzie to pasowało do ogólnego zarysu, a czasem okaże się, że znajdzie się coś interesującego, choć nie mającego zbytniego związku z samym opowiadaniem. Zaliczam się do tego typu osób, tak więc postanowiłem grupkę takich rzeczy nazwać ciekawostkami, bo to brzmi cool i wymienić poniżej to, co zdołałem spamiętać.

- choć pierwsze zapiski dotyczące tajemniczego projektu sięgają lipca 2011, pisać to zacząłem dopiero 13 miesięcy później, by skończyć 14 stycznia 2013 roku. Z początku wyglądało to zupełnie inaczej, nie istniała jeszcze postać Scarlet, rola tej postaci (choć nie miałem jej jeszcze zbytnio rozpisanej) zasadniczo była przypisana Zielsku. Później jednak zrezygnowałem z wystąpienia osób nie mających większego wpływu na konfę.

- 3 tom mający około 100 stron powstał w przeciągu 13 dni. Pierwszego dnia napisałem 16 stron i 6 linijek, co zostaje moim prywatnym rekordem xD

- trzynastu przeciwników w trzecim i zarazem ostatnim tomie nie jest przypadkiem i myślę, że gdybym dawał na to większe wskazówki można by się z miejsca domyślić. Imię Yuda dość szybko się kojarzy, co nie? Nie bez powodu właśnie ona zdradza pewne sekrety organizacji. A fakt, że Isina przewodząca pozostałej dwunastce włada wodą? Jakieś dwa tysiące lat temu pewien ziomal z fajną brodą potrafił odwalać ładne cuda z wodą, jak choćby przemiana wody w wino.
Już wiecie na kim są wzorowani, prawda? :D

- silna inspiracja Pratchettem spowodowała, że miałem ochotę stworzyć równie poryte uniwersum, co on. Można to zaobserwować choćby przez Toperze: podobnych stworzeń miało być od cholery, ale jakoś tak wyszło, że zamknąłem całą opowieść w trzech tomach, byle to skończyć. Naprawdę nie lubię zostawiać niedokończonych historii (mam w tym doświadczenie - napisanie 100 rozdziałów mniej więcej po 5-6 stron, by 10 części przed końcem rzucić projekt w cholerę), dlatego też wolałem już zrezygnować z kontynuacji, wiedząc, że powoli tracę zapał. Stąd pozostają jedynie smaczki parodii - ale w narracji można ich spotkać sporo, jak choćby Wzruszstok. xD

- postacie Jennifera, Luisa, Ma Damm i Christo powstały w jeden dzień na potrzeby znalezienia służby. Dynamiczna próba ich odnalezienia poskutkowała stworzeniem jednej z moich ulubionych orydżynal charaktersów: Jennifera właśnie.

- niewykorzystanym motywem pozostaje ksywa Storma. Brzmiała ona Zaklinacz Wód Storm, co w skrócie brzmi ZW Storm. Żarcik tylko dla ogarnientych chehe.

- pisząc dłuższy projekt, zwykle inspiruję się jakimiś utworami. Raczej nie tekstem, ale brzmieniem, szczególnie gdy piosenka brzmi nadzwyczaj epicko. W przypadku projektu będą to Bracia - Nad przepaścią i Youngblood Hawke - We come running. Prawdopodobnie inspirowałem się jeszcze pewnymi, jednak to te dwa szczególnie kojarzą mi się z projektem.

Cholerka, zdawało mi się, że będzie więcej tych ciekawostek, prawdopodobnie o wielu zapomniałem =| cóż, najwyżej innym razem o nich napiszę, gdy sobie przypomnę. Elo!

PS. Nienawidzę powiększać zajebistych rysunków tylko dlatego, że jest za mały rozmiar, by dodać na fotobloga. No i to, że trzeba zmieniać rozszerzenie na jotpegie... :<

Komentarze

~storm Znaczy wiedziałem cosik o tym projekcie, ale nie specjalnie chciało mi się go czytać, a tym bardziej dowiadywać o co chodzi. Mimo to, dziś dałeś posta, który tłumaczy to w jakiejś części, co czyni mnie szczęśliwszym, obojętnie nastawionym do tego projektem mną.
Nie wiedziałem, ze miałem taką ksywę, ale zdecydowanie była fajnie wytłumaczona... Zaklinacz Wód kurde, mógłbym tak codziennie być nazywany (choć tak naprawdę wiemy, skąd się ta 'ksywa' wzięła, smutne).

i to w sumie tyle, nie wiem dużo na ten temat, więc dużo nie napiszę. W każdym razie 3 tomy to wciąż za dużo o 2 tomy, ja ledwo z jednym daje rade ;]
25/08/2013 16:23:49
Junior tomnokurde ostatnie zdanie ci nawet wyszlo xD
28/08/2013 16:55:25

~kasia Szczerze mówiąc liczyłam na coś więcej. Miały być strzały, pościgi, wybuchy, a tym czasem coś ledwo strzeliło i wybuchło. Podoba mi się ciekawostka o ZW Storm co już napisałam na skype. Czy ja dobrze pamiętam, że Zielsko miał być dziewczyną? Jeśli mnie pamięć nie myli to nieźle się z tego powodu bulwersował
25/08/2013 14:37:02
Junior tomnokurde dawno temu pisalem, niewiele pamietam ;_;
tak, była irytacja :D
25/08/2013 14:38:45
~kasia pisał jeszcze chyba że w takim razie chce być seksi lesbijką, ale głowy nie dam ;d
25/08/2013 14:43:59

~suodka2003 fajne zapraszam do mnie ;*
25/08/2013 14:32:57