photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 MARCA 2013

four!!

Ochh, nie pisałam długo!

Jezu, jezu, jezu , wczoraj rano na wadze wyświetliło się... 49,5 kg!!

Jak pięknie, a najlepsze jest to, że to był ranek po nocy u mojej przyjaciółki, gdzie wpierdalałam słodycze jak sałatę. I to, i o 20 i o 22 i o 4 rano. Tak więc, myślę, że tak normalnie, jak nie jem słodyczy, ważę około 49 kilogramów.

Od prawie tygodnia nie ćwiczyłam z mel :c. Ale mam przynajmniej usprawiedliwienie, że byłam chora. Ale jutro rano już normalnie.

W końcu, trzeba spalać, waga musi jeszcze trochę spaść, bo zaczyna być ciepło, a co za tym idzie, spotkania i imprezy w plenerze, więc trzeba się jakoś zaprezentować.

I już tak niewiele czasu zostało do wakacji!

 

W sobotę tak się dowartościowałam. Spotkałam się z dziewczynami, z którymi się nie widziałam pół roku i wreszcie... czułam się najchudsza. One mówiły mi takie miłe słowa...

Ale ta sylwetka i ta waga, którą mam jeszcze nie do końca jest wymarzona. Jeszcze trochę, jeszcze trzy kilo, jeszcze trochę pracy i bęszie naprawdę dobrze.

Będę naprawdę szczęśliwa.

 

BILANS

ś:2 kromki żytniego chleba z 2 pastrami łososia i z pieczenią mojej mamy, ogórek kiszony

2ś: kawa, kilka orzechów włoskich

o: 7 pierogów, kefir

p:-

k:jogurt naturalny z bananem i orzechami włoskimi

aktywność: planowana

 

Jutro po raz pierwszy od kilku dni do szkoły. Boję się.

Ok, idę ćwiczyć.

Do jutra, chudych snów.

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika tommorowsdream.

Informacje o tommorowsdream


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24. szarooka9325Posuwa. ezekh114Wielość. ezekh114Ja pati991Total błękit bluebird11A cat quenI Komunia Święta Zosi pati991