'Nadchodzi moment , gdy wszyscy zauważają u ciebie zmiany na gorsze , nawet ty sama . Schudłaś , zbladłaś , cera ci zszarzała , nie jesteś tak bardzo aktywna , nie latasz jak głupia , nic ci się nie chce , przysypiasz na lekcjach , nie wychodzisz z pokoju , nie śpisz , niechętnie spotykasz się ze znajomymi , na wszystko narzekasz , nic nie robisz i masz wszystko w dupie . Pieprzona bezradność rozkłada ci ręce , bo sama nie umiesz wytłumaczyć co ci dolega a za wszelką cenę chciałabyś znaleźć na to lek .'
Generalnie to tak właśnie się czuję ostatnio. Nie przespałam kolejnej nocy. Zabiję Cię kiedyś za darcie ryja do telefonu o 3 nad ranem. Może mocno przesadzilam z odpowiedzią, ale należało Ci się braciszku.