Takie tam z Alicją z Harcerksiej Góry. Maj albo czerwiec :) Najlepszy czas dla "Tgrysków"...
***
Taki tam sobie dzień. Z rana mega nieogarek, ledwo kontaktowałem. Z odp z angola 3 jest na prawdę osiągnięciem skoro w takim stanie byłem. Potem już lepiej było. Na lekcjach ze Strusiem Mik Mik stres, bo krążyła wokół mojego numeru ciągle, keidy brała do odfpowiedzi. Lekcja z psycholką od bioli szybko zleciała. Nowa babka od fizyki nie ejst taka zła, ale strasznie wymagająca. O dziwo potrafi mnie zaciekawić. Przez 3 lekcje ze strusiem i EDB napisałem 34 strony zeszytowe "A.docx" <3 O dziwo jeszcze nie zepsułem go. Teraz trzeba to tylko przepisać ;/ Ogółem dzień nie był aż tak zły.
"Your hand fits in mine like it's made just for me
But bear this in mind it was meant to be.
And I'm joining up the dots with the freckles on your cheeks.
And it all makes sense to me."
Inni zdjęcia: Skiing quen... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24