Upadłeś na kolana
Dobra dziewczynko, kochasz mamę.
Kochasz Boga i ojczyznę.
Dobra dziewczynko, szalejąca za Elvisem.
Kochająca kwiaty i swojego chłopaka.
Słońce w zenicie, tu na przedmieściu.
Jest i droga wiodąca na górę.
Zły chłopcze, czemu tęsknisz za Nią?
Zły chłopcze, Ona skradła Twoje serce.
Jesteś sam.
Sam upadasz na głowę, na głowę.
Jesteś sam.
Sam upadasz na kolana, na kolana.
Złodzieje skradają się w ciemności.
Idą coś przywłaszczyć.
Źli chłopcy zawsze będą sami.
A dobre dziewczynki będą się dobrze bawić.
Jesteś sam
Sam upadasz na głowę, na głowę.
Jesteś sam
Sam upadasz na kolana, na kolana.
Już upadłeś na kolana.
Już upadłeś na kolana.
Już upadłeś na kolana.
Już upadłeś na kolana.
Już upadłeś na kolana.
Już upadłeś na kolana.
Upadłeś na kolana.
Pragniesz pójść dalej.
Chcesz wypisać jej imie na niebie.
Chcesz upaść jak najniżej się tylko da.
Masz ochotę wyprowadzić sie z tego świata.
Jesteś sam
Sam upadasz na głowę, na głowę.
Jesteś sam
Sam upadasz na kolana, na kolana.
Jesteś sam
Sam upadasz na głowę, na głowę.
Jesteś sam
Sam upadasz na kolana, na kolana.
Upadasz na kolana.
Upadasz na kolana.
Upadasz na kolana.
Upadasz na kolana.
Podnieś się i idź dalej..
http://www.youtube.com/watch?v=Mus0XbaGx0M