http://www.youtube.com/watch?v=jkMGf2_NKvs
"Kiedy grasz, no wiecie... Kiedy nadchodzi ten czas że chwytasz gitarę, czyścisz ją i stroisz. To skupienie na czystości dźwięku, czasami nawet walka z gitarą i jej niedoskonałościami odcina Cb od wszystkiego co dookoła się dzieje. Co ciebie otacza, co powoduje że jesteś niespokojny, smutny, zły. Wiem.. można to nazwać ucieczką do świata który nie wszyscy znają, nie wszyscy rozumieją tak do końca. Jednak jeżeli sprawia to Tobie przyjemność i mimo błędów nie przerywasz to znaczy że powinieneś to robić, nie zważając co ktoś mówi. Niektórzy wolą grać w gry, zajmować się ogrodem czy poczytać książkę. Inni wybierają alkohol, narkotyki, ja wolę usiąść chwycić gitarę i po prostu pograć, tylko tyle wystarczy abym mógł poprawić sobie humor, to jest niezaprzeczalnie bezcenne..."
http://www.youtube.com/watch?v=JsD6uEZsIsU
"Niech grają. Niech nie słuchają opinii innych. Niech grają, bo to metafizyczne zajęcie. Bliskie miłości i narkomanii, a pozytywne. Muzyka nie niszczy jak miłość i narkotyki (śmiech). Człowiek, który gra, przenosi się do innego świata, i to jest zawsze lepszy świat. Niekoniecznie trzeba grać na scenie. Kiedy uczymy się budowy anatomicznej człowieka, niekoniecznie musimy potem zostać lekarzami. Jeśli ktoś lubi pizzę, niekoniecznie musi ją piec. Ale jeśli zobaczy, że mu to idzie, że to jego pasja, to niech spróbuje! Świat muzyki tak jak i świat sztuki jest niemierzalny. Nie wiemy, co jest dobre, a co złe. Dla jednych dobry będzie gitarzysta wirtuoz, którego poziomu nigdy nie osiągniemy. Dla innych to będzie bezzębny bluesman, który gra na jednej czy dwóch strunach, bo tyle ma w gitarze, i on wywoła w nas melancholię, trans, a my uznamy go za boga. Jeżeli nas chce posłuchać jeden człowiek, to już dobrze. Nie zmieniajmy tego, co w nas dobre. Grajcie tak, jak uważacie. Lubicie grać podwórkowe ballady - grajcie je! Zagrajcie to swoim dziewczynom czy kolegom, i będziecie szczęśliwi. Kto wie, może kiedyś wyrośnie z tego zespół w stylu Szwagierkolaska. Jeśli lubicie grać bluesa, grajcie bluesa. Może któregoś dnia los się odwróci i ludzie powiedzą, że znowu pora na blues. Nie poddawajcie się modom, trendom ani wyrokom sądowym. To tylko i wyłącznie piękna przygoda."
http://www.youtube.com/watch?v=JxPj3GAYYZ0
"Ponieważ gitara składa się z drewna i drutu przenikają przez nią wibracje. I w tych wibracjach jest coś potężnego. Kiedy słychać śpiewy mnichów, rozlega się głęboki rezonujący dźwięk. Ten dźwięk rozbrzmiewa w ich piersiach i jak się uważa łączy ich ze światem duchowym. Uważam, że coś w tym jest. Ta wibracja sprawia, że ludzie coś odczuwają, że są wzruszeni. Niektórzy płaczą niewiedząc zupełnie dlaczego. Muszą płakać bo coś w nich chce się wyrazić. Muzyka jest wielkim kluczem, który może to otworzyć. To na prawdę wspaniała i ważna praca. Wykonujemy ją grając dla ludzi. Odgrywa ogromną rolę w naszym życiu, robimy coś dobrego."
-
Przychodzę by Cię spotkać
Przychodzę by Cię spotkać, powiedzieć, że jest mi przykro
Nie wiesz, jak urocza jesteś...
Musiałem Cię znaleźć, powiedzieć Ci, że Cię potrzebuję
I powiedzieć, że jesteś wyjątkowa
Powiedz mi swoje tajemnice, zadaj mi Twoje pytania
Oh, powróćmy do początku
Biegając w kółko, trwamy gdy wypada reszka,
przegrywamy, gdy wypada orzełek...
Nikt nie powiedział, że to łatwe
To taka szkoda dla nas, by się rozdzielić
Nikt nie powiedział, że to łatwe
Nikt nigdy nie powiedział, że to może być tak trudne
Oh, zabierz mnie do początku
Zastanawiałem się tylko nad liczbami i figurami
Rozwiązując układankę
Pytania o naukę, naukę i postęp
Nie brzmią tak głośno jak pytania mojego serca
Powiedz mi coś miłego, wróć i złów mnie
Oh i popędzę do początku
Biegając w kółko, wyrzucając wciąż reszkę
Powróćmy takimi, jakimi jesteśmy
Nikt nie powiedział, że to łatwe
To taka szkoda dla nas, by się rozdzielić
Nikt nie powiedział, że to łatwe
Nikt nigdy nie powiedział, że to może być tak trudne
Powracam do początku...
-
Cisza, skupienie, zamyślenie.
Złem czasem grzeszę.
Mentalnie smutnawo,
trochę tak koślawo.