tęsknię sobie za Suchą, za OND, za Szynkami i Prosiakami
tęsknię sobie za wakacyjnymi nocnymi rozmowami
oglądam sobie zdjęcia z Suchej
oglądam film my-oni by Karen
nie chcę jechać na żadne ONŻ
nie zależy mi w tej chwili na tych rekolekcjach jakoś
już tylko nie mogę doczekać się koncertuuuu
aaaaaaaaaaaaaa!
i nie lubię takiej maksymalnej bezradności,
kiedy nawet nie wiem co powiedzieć,
kiedy nie umiem w żaden sposób pomóc,
tylko siedzę i milczę.
jestem zbyt niedojrzała na ONŻ !