Fot: Madzia chciała chyba ustawić datę i godzinę i niefortunnie się złożyło, że robiła to właśnie wtedy, kiedy Zuzia robiła to zdjęcie. :>
Apropos Madzi: Brawa dla niej!
Otóż Magdalena jest laureatką olimpiady z angielskiego!
Gratulujemy bardzo bardzo :D Uwaaagaa!
Hip-hip! Huuura!
Hip-hip! Huuura!
Hip-hip! Huuura! Huuura! Huuura! :D
A jak mowa o olimpiadach to nie można zapomnieć o Zuzi!
Zuzia jest laureatką olimpiady z polskiego!
Dla niej także:
Hip-hip! Huuura!
Hip-hip! Huuura!
Hip-hip! Huuura! Huuura! Huuura! :D
Przy tych wszystkich laureatkach kompleksów można dostać, no naprawdę :)
Mój zły humor jest jeszcze bardziej zły niż był. Na moment chyba się porawił, ale potem znowu się zbuntował, ostatecznie podwoił swoją moc i jest teraz bardzo zły. Nie wiem jak go zmobilizować do bycia dobrym. Nie jestem w tym najlepsza. :>
Słodycze jakoś poprawiają mi humor, choć to nie to samo, co porządna rozmowa z odpowiednią osobą. Na razie nie mam co na to liczyć, więc mobilizuję Snickersy, czekoladki i wszystkich innych moich kalorycznych przyjaciół, żeby mi potowarzyszyli w tym trudnym okresie.
Idę obliczać godziny do weekendu. Może jakoś upływanie czasu przyspeszę? :>