Moje kochanie <3 Fot. Kajac, nasz ulubiony fotograf ;D Dzisiaj w stajni koło 8 godzin O.O Do 17.45 od po 10 ;o I było super! ^^ Byłam tylko ja i Kaja. Przebiegałyśmy Rektora x3 Znaczy ja go ganiałam, a Kaja robiła zdjęcia. I R. mi stanął na nogę -.-' Całym przednim kopytem, i kawałkiem tylnego D: I strasznie bolało ;( Potem Kaj i ja zrobiłyśmy mini sesję Nuśce <3 Potem posprzątałyśmy siodlarnię, korytaż i to było tak:
- Kaja poskładała ochraniacze i owijki, wtedy ja ściągałam to wszystko z Narusy x3
- Ja poskładałam skrzynki i w kilku skrzynkach, a Kaja składała kantary, i znalazłyśmy taki duży , skórzany *.*
- Kaja przyniosła takie cos do butów, i smarowała tym trochę siodła xD A ja w tym czasie, znalazłam prześliczne ochraniache, chyba Pachnotki ([*]) takie z taka jakby gumą (?) na wierzchu, albo czarną, albo brązową, nie pamiętam i białą wkładką *-* Cudne!
- Pozamiatałyśmy stajnię, i taką uprząż, co wisi nad wejściem do siodlarni, i wtedy przyjechała moja mama :<
I było superowo xD To samo będzie we wtorek ^^ A! I znalazłam podkowę! Zardzewiałą xd I zardzewiałe wędzidło xD Dobra, idę, papa :*